Part 17

 

21. Surah al-Anbiyâ

 [PROROCY - POKÓJ IM, objawiona w Mekce]

W imię Boga Litościwego i Miłosiernego.

1. Zbliża się czas, w którym ludzie zdadzą rachunek z swych czynności; lecz oni przez swą nieczułość unikają tej myśli.

2. Na to tylko słuchali Koranu, aby się z niego naśmiewać.

3. Bezbożni oddawszy swe serca rozkoszom, mówili tajemnie: Mahomet niejestże takim jak i wy człowiekiem? Będziecież słuchali zwodziciela? Wy go wkrótce poznacie!

4. Powiedz: Bóg zna co się dzieje na niebie i na ziemi, On wie i rozumie wszystko.

5. Ta książka, dodali oni, jest tylko zbiorem pomieszanych bajek, on jest ich autorem, on je ułożył wierszami. Niech wam pokaże cuda, jak inni Prorocy.

6. Nie jedno miasto zniszczyłem, a żadnego mieszkańcy nie wierzyli, i oni nie uwierzą.

7. Przed tobą zsyłałem ludzi natchnionych; pytajcie się Żydów i Chrześcian, jeśli o tom nie wiecie.

8. Nie dawałem im żadnych urojonych kształtów, nie byli wcale nieśmiertelni.

9. Ujrzeli spełnienie obietnic moich; wybawiłem ich z wybranymi, a niewierni zginęli.

10. Zesłałem wam księgę, aby was nauczyła; nie otworzycież oczu?

11. Ileż to osiedliłem narodów na gruzach miast, w których mieszkali przestępni ukarani.

12. Na widok kar moich, występni uciekać poczęli.

13. Gdzie uciekacie, wołali na nich Aniołowie, wracajcie kosztować waszych rozkoszy, wracajcie na miejsca gdzieście mieszkali zaraz będziecie pytani.

14. Biada nam! zawołali, żyliśmy w bezbożności.

15. Wymawiając te żałosne słowa, polegli wszyscy od chciwego miecza, jako trawa pod cięciem kosy.

16. Nie na igraszkę stworzyłem niebo, ziemię, i to wszystko Co się w przestrzeni pomiędzy niemi mieści.

17. Gdybym świat był stworzył na pośmiewisko, sambym najprzód stał się celem szyderstwa.

18. Przeciw kłamstwom postawię prawdy, a one je zniszczą. Biada wam! którzy przeciw Bogu bluźnicie.

19. Niebo, ziemia i wszystko co się na nich zawiera, są Jego królestwem. Aniołowie nie wzbraniają się oddawać Mu czci, i nieprzestają Go chwalić.

20. Oni Go dzień i noc chwalą, i nieprzestaną nigdy głosić Jego wielkości.

21. Bóstwa, które sobie na ziemi obrali, czyż mogą wskrzesić umarłych?

22. Gdyby na świecie było wiele bogów, ich upadek byłby niedalekim. Chwała niech będzie Bogu! który siedzi na tronie świata mimo ich bluźnierstwa.

23. Nikt Go nie zapyta o rachunek z Jego czynności, ale On zapyta wszystkich o rachunek z ich postępowania.

24. Czyż Aniołowie czczą inne Bóstwa, nie zaś Boga? Pokażcie wasze dowody; ja mam za sobą, świadectwo Koranu. Żydzi i Chrześcianie, mają takoż księgi swoje święte; ale większa ich część nie zna prawdy, lecz ucieka przed jej świetnością.

25. Wszyscy Prorocy którzy cię poprzedzili, mieli toż objawienie: Ja jestem Bóg jedyny, mnie się kłaniajcie!

26. Niewierni Chrześcianie powiedzieli: Bóg miał jednego syna, Aniołowie jego dziećmi; oddalcie od Niego to bluźnierstwo, Aniołowie są Jego słudzy.

27. On im mówi, a oni Jego wolę wypełniają.

28. On wie co było przed nimi, i co po nich będzie; oni za nikim przyczyniać się nie mogą.

29. Wyjąwszy za Jego dozwoleniem; Jego obecność strachem ich przejmuje.

30. Gdyby który z nich ośmielił się powiedzieć: Jestem Bogiem, byłby do piekła strącony; tak nagradzam bezbożnych.

31. Nie wiedząż niewierni, że niebo i ziemia były to zamknięte bryły, Bóg je otworzył, i spuszcza deszcz, który wszystkie ożywia rośliny. Czyż nigdy nie nabędą wiary?

32. Pod ich stopami wzmocniłem ziemię wysokiemi górami, między niemi dałem szerokie rozpadliny, by człowiekowi, za drogi do przejścia służyły.

33. Wzniosłem firmament, iżby im za dach służył. Czy nie poznają w tem wszystkiem znaków mojej potęgi?

34. Bóg to utworzył dzień i noc, On dał słońce i księżyc, które szybko biega po kołach Jego ręką nakreślonych.

35. Przed wami żaden śmiertelny nie nabył wieczności; a jeśli ty musisz umrzeć, mogąż się oni spodziewać być nieśmiertelnymi.

36. Każda dusza uledz musi gorzkiej śmierci; próbować was będę nieszczęściem i powolnością, a potem powrócicie do mnie.

37. Na twój widok uzbroją się bałwochwalcy w szyderstwa. Tenże to, rzekną, na nasze bogi powstaje; i będą miłosiernego obrażać.

38. Człowiek z przyrodzenia namiętny jest i popędliwy, ukażę wam skutki mej potęgi, i nie będziecie prosić, abym je wam przyspieszał.

39. Kiedyż się ziści ta obietnica, pytają, czy tylko nas nie oszukujesz?

40. O! gdyby przewrotni wiedzieli jakich męczarni doznają, kiedy nie będą, mogli otrzeć z płomieni oblicza swego i wnętrzności swoich; i kiedy nie znajdą dla siebie wybawiciela.

41. Godzina ich zachwyci, zdziwieni zostaną, i ani jej uniknąć zdołają, ani mieć będą nadziei w przewłoce.

42. Przed tobą, słudzy moi wystawieni byli na ich szyderstwo, ale ci którzy się najgrawali, odnieśli karę.

43. Powiedz im: Kto z was może ochronie się od ręki Wszechmocnego, czy to dniem, czy nocą; mimo tej przestrogi nie pamiętają o Bogu.

44. Czyż ich bóstwa potrafią przed mym gniewem się schronić, nie zdolne same siebie obronić, jakiżby im przynieść mogli ratunek.

45. Ich rozkosze, jak również rozkosze ich ojców, nie przestąpią granic życia; czyż nie widzą jak ścieśniam te granice? Mogąż spodziewać się zwycięztwa?

46. Przepowiem wam co mi objawionem było; ale czyż głusi danych im rad usłuchają?

47. Za najmniejszym powiewem gniewu niebieskiego, zawołają: Biada nam! byliśmy w błędzie!

48. W dzień zmartwychwstania wszystko jak najsprawiedliwiej ważonem będzie na szali; nikt oszukanym nie zostanie, ani na wagę ziarnka gorczycy; sprawiedliwość przewodniczyć będzie sądom moim.

49. Dałem Mojżeszowi i Aaronowi księgę, która rozróżnia dobro od złego; ona jest światłem i przepisem dla pobożnych.

50. I dla tych którzy tajemnie boją się Pana, i lękają, się strasznej godziny.

51. Tę księgę błogosławiona zesłałem z nieba. Będziecież zaprzeczać jej naukę?

52. Byłem przewodnikiem Abrahamowi, bo znałem jego serce.

53. Jakie są bożyszcza? Pytał ojca i ludu swego, którym kłaniacie się?

54. Są to, odpowiedzieli, Bogi których czcili ojcowie nasi.

55. Wy i ojcowie wasi rzekł Abraham jesteście w błędzie.

56. Jestże w tem prawda co nam ogłaszasz, czy chcesz nadużyć naszej łatwowierności?

57. Bóg, odpowiedział Abraham, jest Panem nieba i ziemi. On je wywiódł z nicestwa; ja daję świadectwo o Jego potędze.

58. Świadczę się Bogiem, iż skoro oddalicie się od swoich bałwanów, wnet je poniszczę.

59. I pobił je w kawałki, wyjąwszy największego, iżby lud do niego się jął za to co się stało.

60. Kto śmiał zniszczyć tak bogów waszych? Ten bezbożny.

61. Słyszeliśmy młodzieńca, mówiącego o nich z pogarda, rzekli z pomiędzy nich niektórzy, on się nazywa Abraham.

62. Niech go przywiodą przed oblicze ludu, aby przeciw niemu świadczono.

63. Tyś to, zapytano, wyrządził zbrodnię przeciw naszym bogom?

64. Największy z waszych bogów oto stoi, odpowiedział im, pytajcie go, jeśli wam odpowiedzieć potrafi.

65. Zastanowiwszy się zawołali: byliśmy niesprawiedliwi.

66. Ale potem, wracając do dawnych błędów zawołali: ty wiesz, że oni nie mówią,

67. Za cóż kłaniacie się bezsilnym bałwanom, po których nic złego ani dobrego, spodziewać się nic możecie. Biada wam i przedmiotom czci waszej, nie otworzycicż oczu?

68. Spalcie go, zawołali, a chodźcie bronić bogów naszych.

69. Rozkazałem ogniowi, iżby swoją siłę rozpuścił, a zbawienie aby na ratunek Abrahamowi przyszło.

70. Bałwochwalcy, inne na niego sidła zarzucali, i byli odrzuceni.

71. Wybawiłem Abrahama i Lota, dałem im krainę, w której wszystkie stworzenia pobłogosławiłem.

72. Spełniłem chęci Abrahama, dając mu Izaaka i Jakóba, obu sprawiedliwych.

73. Uczyniłem ich mymi powiernikami, iżby lud prowadzili według Boskiego prawa; zaleciłem im dobro uczynki, modlitwę i dawanie jałmużny, oni byli posłuszni.

74. Obdarzyłem Lota mądrością i nauką, oswobodziłem go z obrzydliwego miasta, w którem ludzie byli oddani podłym bezprawiom.

75. Osypałem go memi łaskami, bo był sprawiedliwy.

76. Gdy Noe swój głos do mnie podniósł, wysłuchałem jego modlitwy, i wybawiłem go z rodziną od nieszczęść które go trapiły.

77. Ochroniłem go od spisków przewrotnego ludu, który zaprzeczał prawdzie wiary naszej. Niewierni pogrążeni zostali w wodach.

78. Chwal Dawida i Salomona, którzy rozsadzali szkody, jakie trzody w polach poczyniły. Ja byłem świadkiem ich wyroków.

79. Dałem Salomonowi pojecie tej sprawy, on mial w podziale mądrość i naukę. Zniewoliłem góry i ptastwo iżby swój głos połączyły z głosem Dawida, na wyśpiewanie pochwał Przedwiecznego.

80. Nauczyłem go sztuki robienia pancerzy, któreby was na wojnie okrywały, i czyż jesteście za to wdzięczni?

81. Salomon otrzymał z nieba władzę rozkazywania wiatrom; on im według woli swojej, kazał roznosić błogosławieństwo po ziemi. Nie masz granic dla boskiej nauki?

82. Na glos jego szatani byli posłuszni; on ich zanurzał w morze dla połowu pereł, i do innych potrzeb używał. Bóg to sprawił, że mu szkodzić nie mogli.

83. Wysławiaj ufność Joba w Bogu, kiedy zawołał: Panie! ucisnęło mnie nieszczęście, ale Twe miłosierdzie jest nieskończone.

84. Usłuchałem głosu jego, odjąłem ciężar który go uciskał, i powróciłem go jego rodzinie; pomnożyłem mu dostatki; a to przez samo miłosierdzie moje i dla nauki sług Bożych.

85. Przypomnij Izraela, Enocha, Dulkefla, oni w pokorze cierpieli.

86. Dozwoliłem im cieszyć się mojemi względami, ponieważ cnotliwi byli.

87. Pamiętaj o Dulnunie, gdy się z gniewem oddalił, i sadził że już nie mam nad nim władzy; wkrótce z łona ciemności zawołał: Panie! nie masz Boga nad Ciebie! niech będzie pochwalone imię Twoje, byłem przewrotny.

88. Usłuchałem głosu jego i uwolniłem od udręczeń. Tak wiernych ratuję.

89. Ogłaszaj cnoty Zacharjasza, który do nieba taką zanosił modlitwę: Panie! nic dopuść abym umierał bezdzietny. Ty jesteś najlepszy z Panów.

90. Jego prośby wysłuchane zostały, i dałem mu Jana. Dozwoliłem jego żonie być płodną, bo wzajemnie ku dobremu zachęcali siebie, modlili się z miłością i bojaźnią, i szczerze byli dla mnie posłuszni.

91. Opiewaj sławę Marji, która zachowała swe panieństwo niepokalane; tchnąłem na nią duchem moim, ona i jej syn stali się podziwieniem świata.

92. O wierni! wasza wiara Islamska jest jedyna! Ja jestem Bogiem waszym! Mnie się, kłaniajcie!

93. Żydzi i Chrześcianie, różnią się w wierze swojej; ale wszyscy powrócą do mnie.

94. Gorliwość cnotliwego wiernego nie zostanie bez nagrody; zapisane ich dobre uczynki.

95. Przeklęte niech będą miasta które zniszczyłem, ich mieszkańcy już nie powstaną.

96. Póki nie będzie otworzone przejście dla Jagoga i Magoga, a wtedy przyspieszonym krokiem z za gór będą schodzili.

97. I do przyjścia niechybnej godziny, niewierni z pomieszanym wzrokiem wołać będą: Biada nam! Żyliśmy nie pomnąc na tę straszna chwile, będziemy wydani na cierpienia.

98. Wy i bogi wasze, będziecie wtrąceni do piekła na pastwę płomieni.

99. Gdyby to byli bogowie, nie zostaliby pogrążeni w piekle gdzie będą. wiecznie przebywać.

100. Odrzuceni będą wydawać głębokie westchnienia, i nic słyszeć nie będą.

101. Ci, dla których najwyższe dobro jest przeznaczone, umieszczeni będą daleko od tej straszliwej ustroni.

102. Nie będą słyszeć tych żałosnych jęków, a ich żądze wiecznie nasycone będą.

103. Oswobodzeni od cierpień bojaźni, od Aniołów przyjęci zostaną, którzy do nich rzekną: oto dzień szczęśliwy, który wam był obiecany.

104. Natenczas zamknę niebiosa, jak Anioł Sydżil księgę zamyka. Stworzyłem pierwszego człowieka z niczego, drugi raz go wywiodę z nicestwa; jestem rękojmią tej obietnicy, i wypełnię .

105. Napisałem w Pentateuchum i w księdze Psalmów, że ziemia będzie dziedzictwem moich sług cnotliwych.

106. Koran jest przestroga dla tych, którzy się boją Boga.

107. Na tom go zesłał przez ciebie, abyś wszystkim ludziom ogłosił miłosierdzie Boskie.

108. Powiedz: objawiono mi, że Bóg jest jedynym Bogiem; czy będziecie wyznawać Islam? |

109. Jeżeli w niedowiarstwie wytrwacie, zapowiadam wam nieszczęścia. Niewiem, czy one blizkie, czy dalekie.

110. Lecz Bóg wie co głosicie, jak i to co cieniem tajemnicy chcecie zasłonić.

111. Niewiem tego, czy was chce próbować, czy też do czasu zwala wam cieszyć się.

112. Powiedz: Pan mój mówi bądź sumiennym sędzią. Bóg jest miłosierny, Jego ratunku wzywać powinniśmy przeciwko waszym bluźnierstwom.

22. Surah al-Hadż'

 [PIELGRZYMKA, objawiona w Medynie]

W imię Boga Litościwego i Miłosiernego.

1. Śmiertelni bójcie się Pana, bo trzęsienie ziemi w dzień ostateczny będzie okropne.

2. W ów dzień, odbieży matka dziecięcia swego ssącego jeszcze pierś, brzemienna niewiasta poroni, ludzie dotknięci strasznem ramieniem Boga, zostaną, jakby w upojeniu.

3. Większa część ludzi rozprawia o Bogu, choć ich nie prowadzi światło, oni idą za buntowniczym szatanem.

4. Napisancm jest, że on obłąka każdego i doprowadzi do piekła, ktoby wziął jego za opiekuna.

5. Śmiertelni! jeżeli powątpiewacie o zmartwychwstaniu rozważajcie, przez jakie stopnie jam was przeprowadził. Ukształciłem was z ziemi, potem z kropli nasienia, i z krwi skrzepłej, która się przemieniła w płód, na wpół bezkształtny; oznaczyłem czas, przez jaki macie zostawać we wnętrznościach matek waszych; z nich wyprowadziłem was dziećmi; potem dorastacie wieku męzkiego, którego nie doszedłszy, wielu z was umiera, niektórzy żyją aż do zgrzybiałości, a zapominają, wszystkiego czego się nauczyli. Patrz na ziemię, którą susza w niepłodną zamienia, zlewam ją deszczem, jej łono życia nabiera i wydaje wszystkie rośliny, jej bogactwem i strojem będące.

6. Te cuda stają się, bo Bóg jest prawdą, bo daje życie umarłym, a Jego władza cały świat ogarnia.

7. Przyjdzie godzina, o tem wątpić nie można. Bóg ożywi popioły w grobach złożone.

8. Większa część rozprawia o Bogu, chociaż ich nie oświeca pochodnia nauki, ani ich wspiera powaga żadnej mądrej księgi.

9. Dumnie odwracają głowę, by sprowadzić swoich bliźnich z drogi prawdy; na tym świecie będą zniewagą okryci, a w dzień zmartwychwstania zeszłe na nich ogniste męczarnie.

10 Taką będzie nagroda ich zbrodni; Bóg nie oszuka sług swoich.

11. Są pomiędzy nimi mało utwierdzeni w wierze, którzy w szczęściu do niej się przywiązują; a byle najmniejsze niepowodzenie, odwracają się. Tracą przez to dobro tego świata i dobro życia przyszłego. Niepowetowane straty

12. Kłaniają się bóstwom, które ni pomódz ni zaszkodzić im nie mogą; opłakana ślepota!

13. Wzywają Bogów, którzy im raczej na zgubę, niż na pomoc posłużyć mogą. Biada obrońcy! biada czcicielom!

14. Bóg wprowadzi cnotliwych wiernych do ogrodów ożywionych rzekami. On czym, co Mu się podoba.

15. Niech ten, który mówi, że Prorok na tym i na tamtym wiecie pozbawiony będzie Boskiej pomocy, uwiąże powróz do dachu w swym domu, i niech się powiesi, on zobaczy, czyjego postępek obróci w próżność to, co go oburzało.

16. Zesłałem Koran z nieba, on jest zbiorem najlepszych prawideł; ale Bóg tylko tych których chce oświeca.

17. W dzień zmartwychwstania, sądzić będzie wiernych, Żydów, Sabejczyków, Chrześcian. Magów, bałwochwalców, słowem wszystkich którzy mu dają towarzyszy, bo On jest świadkiem wszech rzeczy.

18. Czyż nie widzisz, że wszystko co jest na niebie i ziemi, czci Pana; że Go czczą: słońce, księżyc, gwiazdy, drzewa, zwierzęta i ludzie; lecz dla wielu śmiertelnych przeznaczone są męczarnie.

19. Ten którym Bóg wzgardzi, okryty zostanie hańbą; On czyni co Mu się podoba.

20. Wierni i niewierni, wiodą spór o Bogu; ale niewierni będą mieli szaty z ognia, a wodę wrzącą lać będą na ich głowy.

21. Ona ich skórę i wnętrzności pożerać będzie; bić ich będą żelaznemi prętami.

22. Ilekroć razy z boleści wyskoczą z płomieni, na nowo pogrążeni będą, i powiedzianem im będzie, by kosztowali kary ognia.

23. Bóg wprowadzi wiernych, którzy dobroczynnymi byli, do ogrodów, w których rzeki płyną; ozdobieni tam będą, w złote spięcia perłami sadzone, i strojni w szaty jedwabne.

24. Bo wyznawali wiarę i szli drogą zbawienia.

25. Niewierni, którzy odwodzą wiernych od Boskiej drogi, i od świątyni którą wszyscy ludzie tak cudzoziemcy jak i mieszkańcy Mekki nawiedzać powinni.

26.I ci którzyby ją znieważać chcieli, doświadczą srogości kar Boga.

27. Kiedy Abrahamowi dałem za przytułek miejsce, na którem stoi kościół święty, zaleciłem mu iżby tam żadnego nie ścierpiał bałwana, iżby oczyścił to miejsce dla wiernych, którzy je obchodzić będą, i w niem modlić się, kłaniając się Panu.

28. Ogłoś ludom świętą pielgrzymkę, niech odbywają pieszo lub na wielbłądach niech się schodzą z najdalszych krajów. Zobaczą ile ztąd korzyści odniosą.

29. W dnie oznaczone dziękować będą Panu, który im pozwala pożywać mięso trzód swoich. Pożywajcie je i nasycajcie ubogich.

30. Zrzućcie z siebie wszelką nieczystość zewnętrzną, dopełnijcie swych ślubów i obchodźcie w koło starożytny dom.

31. Kto obawiając się przekleństwa niebios, będzie dobrze postępował, zasłuży na miłość u Boga. Pożywajcie wszystkie zwierzęta, które wam nie zabronione.

32. Uciekajcie od szkaradnych bałwanów i od kłamstwa; czcijcie jedność Boga, niedawajcie Mu równego. Bałwochwalcy podobni temu, co spadłszy z góry, staje się pastwą ptaków, lub na pustynię jest wyrzucone.

33. Kto okaże swą hojność w ofiarach, które poświęci Bogu, ten da dowody pobożności serca swojego.

34. Używajcie ich do oznaczonego czasu, potem je ofiarujcie przed starożytnym domem, świątynią.

35. Każdemu narodowi dałem jego święte obrzędy, według których ma dziękować Panu, za rozmnożenie trzód, użytecznych ludziom. Jeden tylko jest Bóg! Przyjmijcie Islam, i zapowiedzcie pobożnym szczęśliwość.

36. Oraz tym, którzy z bojaźnią wspominają Boga, którzy wytrwale znoszą nieszczęścia na nich spadłe, którzy się modlą, i używają części bogactw udzielonych odemnie, na wspomożenie ubogich.

37. Wielbłądy powinny należeć do ofiar, które składacie Najwyższemu. Odnosicie z nich liczne korzyści. Wzywajcie Imięnia Pańskiego nad ofiarami, które poświęcacie. Powinny być one na trzech nogach stawiane, a uwiązane za lewa przednią nogę. Gdy zostaną na ofiarę zabite, pożywajcie ich mięso, i rozdzielajcie między wszystkich którzy żądać będą. Bóg je oddał na wasz użytek, powinniście Mu złożyć dzięki za to dobrodziejstwo.

38. Nie przyjmuje On mięsa, ani krwi ofiar, ale przyjemną Mu jest pobożność tych którzy je ofiarują. Dałem zwierzęta na wasz użytek, abyście chwalili Pana, który was oświecił. Zapowiedz szczęście tym, którzy dobroczynni.

39. Bóg zmyli zasadzki na wiernych zastawione. On nienawidzi zdrajców.

40. Przyrzekł zwalczyć nieprzyjaciół tym, którzy odnieśli zniewagę, a mocen jest ich obronie.

41. Zostali wygnani ze swych domostw, bo wyznawali inną wiarę. Gdyby Bóg nie postawił jednej części ludzi przeciw drugiej, klasztory, kościoły Chrześcian, synagogi, i kościół Mekki, zostałyby zniszczone; w tych to świętych miejscach wznoszą Najwyższemu chwałę; dopomoże On tym, którzy walczyć będą za wiarę, bo jest mocny i potężny.

42. Umocnieni mą ręką na ziemi, będą modlić się, dawać jałmużnę; będą spełniać sprawiedliwość, wytępiając niesłuszność. Bóg jest końcem wszech rzeczy.

43. Jeśli cię o niesprawiedliwość posądzą, i fałsz zadawać będą, przypomnij, że ludy: Noego, Aada, Temuda, Abrahama, Lota i Madjanici, podobnież obchodzili się z swymi Prorokami; a Mojżesz nie byłże oskarżany o kłamstwo? Dozwoliłem tylko do pewnego czasu żyć przestępnym, potem ich ukarałem, a kary me były straszne.

44. Ileż miast występnych obaliłem? Dziś one leżą zagrzebane w gruzach. Ileż studni opuszczonycli? Ileż zniszczonych warowni?

45. Niepodróżowaliż nigdy? nie mająż rozumu do pojęcia, uszu do słyszenia? Oczy ich, nie dla światła zamknięte; lecz serca są ślepe.

46. Będą cię naglić, aby Bóg zemstę niebios przyspieszył; lecz On nie cofa swych obietnic, jeden dzień dla Niego, jest jak tysiąc lat dla was.

47. Ileż miast, które przez tak długi czas były w kwitnącym stanie, zniszczyłem, w chwili gdy ich mieszkańcy stali się występnymi; oni staną przedemną.

48. Powiedz: Śmiertelni! opowiadam wam prawdę.

49. Przebaczenie i wspaniała nagroda, będą dla sprawiedliwych wiernych.

50. Ci którzy usiłują obalić naukę Koranu, będą mieszkańcami płomieni.

51. Nie posłałem ani jednego Proroka przed tobą, aby Szatan nie wmieszał błędów do jego nauki? Ale Bóg niszczy jego podstępy, a przykazania Boskie wiecznie trwają w swej czystości.

52. Szatan jest rozumny i mądry, używa mamideł pokusy, ku oślepieniu tych, których serce jest zatwardziałe i zepsute. Bezbożni, w głębokich ciemnościach będą pogrążeni.

53. Ci którzy przyjęli naukę, w pełnem przekonaniu, że Koran jest odwieczną prawdą, wierzą w niego; serca ich spokojnie na tej nauce polegają, tych Bóg poprowadzi na drogę zbawienia.

54. Niewierni wtenczas wątpić przestaną, gdy ich ostatnia godzina zachwyci, i gdy w niej ujrzą kary dnia strasznego.

55. Natenczas szala będzie w ręku Boga, On będzie sądził śmiertelnych. Wierni, którzy dobroczynność pełnili, do ogrodów rozkoszy wprowadzeni będą.

56. Haniebna kara będzie nagrodą niedowiarkom, i tym którzy przeciw Islamowi bluźnili.

57. Męczennicy Islamu, którzy umrą lub będą zabici pod chorągwiami jego, osiągną nieskończone dobro. Bóg w swej szczodrobliwości jest nieograniczony.

58. On ich wprowadzi do miejsca, którem zachwyceni będą, On jest mądry i dobrotliwy.

59. Ten, który wymierzywszy zemstę nad niewiernym, dozna od niego nowej zniewagi, będzie mieć ku swej pomocy ramie łaskawego i miłosiernego Boga.

60. Za Jego sprawą, noc po dniu, a dzień po nocy następuje;On zna i ocenia wszystkie rzeczy.

61. On jest prawdą, inne bóstwa których wzywają, tylko wymyślonem kłamstwem; bo On jest Bóg wielki i najwyższy.

62. Czyż niewidzisz, że Jego ręka spuszcza obłoki, które deszczem zlewają ziemię, i że się natychmiast zielonością okrywa; On jest wspaniały i przewidujący.

63. On jest władcą wszystkiego, co jest na niebie i ziemi; On jest bogatym, a chwała Jego zawiera się w Nim samym.

64. Czyż nie widzicie, że ku waszemu pożytkowi, poddał to wszystko co w sobie ziemia zawiera; że na głos Jego okręt rozbija fale; że On wspiera nad waszemi głowami firmament, bo jest troskliwy i miłosierny.

65. On wam dał życie. On na was śmierć zeszle. On was wskrzesi. O! jakże człowiek jest niewdzięczny!

66. Każdemu narodowi przepisałem jego święte obrzędy; niech je zachowują, a o religją niech nie wiodą sporów; wzywaj ich do Boga, ty jesteś na drodze prawdy.

67. Jeżeli spór będą wiedli, powiedz im:

68. Bóg widzi wasze uczynki. On będzie sądził poróżnienia wasze w dzień zmartwychwstania.

69. Czyż nie widzicie, że mądrość Boska ogarnia całą przestrzeń nieba i ziemi, wszystko jest zapisanem w księdze, wszystko jest łatwem dla Najwyższego.

70. Cześć którą, oddają bałwanom, nie jest dozwoloną z nieba, nie ma nauki za przewodnika; w on dzień, bezbożny zostanie bez opiekuna.

71. Kiedy kto czyta wiersze Koranu, widzi jak się maluje wzgarda na czole niewiernych; gotowi są rzucić się na czytającego. Powiedz im: chcecież by wam wskazano coś straszniejszego, jako ogień piekieł, który przeznaczony jest od Boga niewiernym. O! biada tym którzy weń wtrąceni będą.

72. Bałwochwalcy! słuchajcie tego porównania; bogowie którym służycie, nie są zdolni stworzyć jedną muszkę; napróżno połączyli swe usiłowania, gdy ten słaby owad pochwyci jaki mały przedmiot, niezdolni są nawet odebrać mu go. Zarówno czciciele jak i bóstwa, niedołężni.

73. Nie mają oni rzeczywistego wyobrażenia o Bogu. On jest potężny i Wszechwładny.

74. On wpośród Aniołowi ludzi wybiera sługi swoje; On wszystko ocenia.

75. On zna przeszłość i przyszłość. On jest końcem wszech rzeczy.

76. Wierni, kłaniajcie się służcie i czcijcie Pana, czyńcie dobrze, a będziecie szczęśliwi.

77. Walczcie odważnie pod chorągwiami Boga. Jesteście Jego wybrani, nic wam trudnego nie nakazał w waszych obrządkach; wyznajecie wiarę waszego ojca Abrahama, on was nazwał Muzułmanami.

78. Koran potwierdza to chwalebne nazwanie. Posłaniec mój będzie świadczyć przeciwko wam, w dzień zmartwychwstania; wy dacie świadectwo przeciwko innym. Odprawiajcie modlitwy, dawajcie jałmużny, bądźcie niezachwiani w wierze. Bóg jest Panem waszym. Niech będzie męstwo,w słudze, i chwała Obrońcy!